-
wykształcenie średnie ogólne23.02.200823.02.2008Która forma jest poprawna: wykształcenie średnie ogólne czy średnie ogólnokształcące?
Pozdrawiam serdecznie. -
absencja szkolna
23.02.202423.02.2024Dzień dobry Panie Profesorze,
mam pytanie związane ze sformułowaniem na formularzu bilansu medycznego dla 7-dmioklasistów, który idzie później do szkoły średniej. Niefortunne zapożyczenie 'absencja szkolna' na tym formularzu nie jest właściwie rozumiane przez wszystkich pedagogów, a w internecie też tłumaczone jest sprzecznie.
Dlatego chcę spytać, jak rozumieć:
1. absencja szkolna-powyżej przeciętnej
oraz
2. absencja szkolna-poniżej przeciętnej,
które sformułowanie oznacza słabe uczęszczanie i odwrotnie?
-
po imieniu czy po nazwisku?7.02.20147.02.2014Czy do ucznia pełnoletniego nauczyciel powinien zwracać się po imieniu (panie Łukaszu), czy raczej po nazwisku (panie Kowalski)? Z kolei czy do ucznia niepełnoletniego lepiej mówić Łukaszu czy Kowalski?
-
Pluralis modestiae9.01.20209.01.2020Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmym pytaniem, czy poprawne jest stosowanie w wypowiedzi – ustnej bądź pisemnej – 2. os. l. mn., np. „Weźmy pod uwagę fakt …”, „Zależy nam na tym przecież, aby…”. Moja polonistka ze szkoły średniej uważała formułowanie zdań w taki sposób, a w szczególności używanie zaimków nasz, nam, za błąd stylistyczny i konsekwentnie z tym walczyła.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Łączę wyrazu szacunku
Natalia W.
-
Szop pracz 18.11.201518.11.2015Skąd wzięła się polska nazwa zwierzęcia znanego jako szop (np. szop pracz)? Z tego, co udało mi się wyszperać w Internecie, jedyne języki europejskie poza naszym, w których to stworzenie jest nazywane podobnie, to dolnołużycki i górnołużycki (šup). Poza tym w indiańskim języku czoktaw (będącym lingua franca na pocz. XIX w. w pdn.-wsch. części USA) jest nazywane shaui. Czyżby badacz, który wprowadził polską nazwę szopa, mógł sugerować się jego nazwą w tym lub pokrewnym mu języku indiańskim?
-
szyk przydawki przymiotnikowej
27.04.202327.04.2023Szanowni Państwo!
Skomplikowana gramatyka przydaje wdzięku językowi polskiemu. Fascynująca jest odmiana rzeczowników i przymiotników przez przypadki i liczby, ponadto szyk wyrazów jest nieco inny niż w języku angielskim, niemieckim, francuskim czy nawet w spokrewnionych i bliskich nam geograficznie językach słowiańskich. Nie jestem polonistą, ale lubię zastanawiać się nad urokiem naszej mowy ojczystej. Przychodzi mi tu na myśl moja Alma Mater, czyli Uniwersytet Warszawski. Ta prestiżowa uczelnia, która należy dzisiaj do europejskiej czołówki, działała przez pewien czas w XIX wieku jako Szkoła Główna. Z kolei w Radomiu do niedawna istniała Wyższa Szkoła Inżynierska (późniejsza Politechnika Radomska). Te przykłady pokazują, że jeśli w nazwie uczelni w języku polskim występuje jeden przymiotnik, to znajduje się za rzeczownikiem, natomiast w przypadku dwóch przymiotników jeden z nich stoi przed rzeczownikiem, zaś drugi następuje po rzeczowniku.
Kojarzy mi się z tym także Szkoła Główna Handlowa, jedna z najlepszych szkół wyższych w Warszawie, Polsce i Europie. Studia ekonomiczne na SGH wybrało wiele osób z mojej klasy licealnej, na tej uczelni nauki pobierał też Piotrek Jeliński, z którym w lecie 2000 r. mieszkałem w jednym pokoju w Kalifornii, kiedy pracowałem w USA. Chciałbym wiedzieć, czy nazwa „Szkoła Główna Handlowa” jest poprawna, czy też powinniśmy mówić „Główna Szkoła Handlowa”? Wszyscy przyzwyczailiśmy się do nazwy „Szkoła Główna Handlowa”, jej zmiana byłaby nierealistyczna i wiązałaby się ze znacznymi kosztami. Tym niemniej ciekawi mnie, co językoznawcy sądzą na ten temat. Czy Państwa zdaniem sformułowanie „Szkoła Główna Handlowa” jest prawidłowe?
Z góry dziękuję za Państwa odpowiedź.
Z poważaniem
Adrian Fröhlich